Ważna zmiana dotycząca wystawiania mandatów
15 listopada 2018 weszła w życie istotna nie tylko dla kierowców zmiana w kodeksie postępowania w sprawach o wykroczenia. Chodzi o art. 97 kodeksu. We wcześniejszym brzmieniu § 1 pkt 3 stwierdzał, że funkcjonariusz jest uprawniony do nałożenia grzywny w drodze mandatu karnego, gdy stwierdzi popełnienie wykroczenia za pomocą przyrządu kontrolno-pomiarowego lub urządzenia rejestrującego, a sprawca nie zostanie schwytany na gorącym uczynku lub bezpośrednio potem i nie zachodzi wątpliwość co do sprawcy czynu. Po zmianach artykuł ten przyznaje policjantom możliwość wystawienia mandatu w razie stwierdzenia wykroczenia, w tym w szczególności za pomocą przyrządu kontrolno-pomiarowego lub urządzenia rejestrującego, a sprawca nie zostanie schwytany na gorącym uczynku lub bezpośrednio potem i nie zachodzi wątpliwość co do sprawcy czynu.
Można zauważyć – jak to bywa w prawie – że zmiana brzmienia przepisu jest niewielka, a jednak różnica, jaka z niej wynika okazuje się kolosalna w ogromna w skutkach. Wyjaśniając, do tej pory policjant musiał być świadkiem wykroczenia, aby móc wystawić mandat. Jeśli policjant otrzymywał dowody na popełnienie wykroczenia od osoby trzeciej, aby wymierzyć mandat sprawa musiała trafić do sądu, nawet jeśli sprawca się przyznał. Nadto konieczne było odpowiednie przesłuchanie osoby zawiadamiającej, a także sprawcy wykroczenia.
W nowym przepisie przyrządy pomiarowe i urządzenia rejestrujące z których korzystają policjanci są tylko przykładowo wymienione jako możliwy sposób stwierdzenia popełnienia wykroczenia. Oznacza to, że od teraz przepis dotyczy innych wykroczeń. Zmiana przepisu sprowadza się więc do tego, że wystarczy że policjant stwierdzi popełnienie wykroczenia – niezależnie od tego, czy sam jest autorem takiego pomiaru/nagrania, czy też na przykład otrzymał nagranie na którym sprawca popełnia wykroczenie od osoby trzeciej. Innymi słowy, policjanci będą mogli wystawić mandat nie będąc obecnym na miejscu popełnienia wykroczenia, a mając jedynie wystarczające dowody od świadków takiego zachowania. Nie będzie już więc konieczności, aby kierować tego rodzaju sprawy do sądu – choć oczywiście w dalszym ciągu może zdarzyć się, że potrzebne będzie dodatkowe przesłuchanie osoby zgłaszającej wykroczenie. Przypadki te będą jednak ograniczone do sytuacji, w których świadek poda niepełne informacje co do zachowania sprawcy, miejsca, daty, czasu i danych osoby popełniającej wykroczenie.
Dodatkowo funkcjonariuszom przedłużono termin na przeprowadzenie czynności wyjaśniających i wystawienie mandatu – 60 dni od dnia ustalenia sprawcy wykroczenia. Należy jednak zaznaczyć, że sprawcy w dalszym ciągu przysługuje odmowa przyjęcia mandatu i w tym przypadku Policja nadal będzie zmuszona skierować się do sądu z wnioskiem o jego ukaranie.
Nie wiemy jeszcze, jak nowe przepisy zadziałają w praktyce, ciekawi nas jednak co Państwo sądzą o tego rodzaju usprawnieniach w działaniu Policji? Czy tego rodzaju zmiany sprawią, że będą Państwo chętniej zgłaszać wykroczenia, których są Państwo świadkiem? Czy Państwa zdaniem takie rozwiązanie przyczyni się do zwiększenia bezpieczeństwa – na przykład na polskich drogach?
mec. Damian Nowicki
ADWOKAT
Absolwent Wydziału Prawa i Administracji UAM. Autor artykułów fachowych w prasie prawniczej. Jego zainteresowania zawodowe koncentrują się przede wszystkim na prawie karnym i procedurze karnej, ale także na prawie cywilnym oraz bankowym.
E-MAIL: d.nowicki@turcza.com.pl
TEL: +48 607 990 017
KONTAKT
TURCZA Kancelaria Radców Prawnych
ul. Palacza 144
60-278 Poznań
Telefon: +48 61 666 37 60
E-mail: kancelaria@turcza.com.pl
0 komentarzy